droga-do-nikd

Moje kochanie wspaniale potrafi mi humor poprawic... serio :)Niom ostatnio mialam dola, to jak on do mnie przyszedl to dol, po prostu tak znik, . On potrafi, mnie zawsze ... rozweselic. Zawsze fajnie mowi zeby mi poprawic humor ..... Jest po prostu kochany. Eh.... Jestem po prostu zakochana, i kochana a przede wszystkim kocham ponad zycie, tego mojego faceta. A ostatnio cos nam sie nie ukladalo, nie wiem czemu, ale... w kazdym zwiazku cos musi byc nie zawsze musi sie super ukladac. No bo bylo  by nudno.... A tak to zawsze sie z nim pokloce i zawsze cos sobie wyjasnimy.... :)))

Bede, dopoki starczy mi sil. Zobaczymy...

Twoja twarz,

ten pomnik ducha Ten Twój glos,

co każdy slucha Twoje dlonie,

uda, stopy Twojej skóry kolor zloty

Twoich ust rozkoszy kęs

 Kochać Cię to życia sens

Eh... bylam, kiedys bylam tak sie czuje, ze kiedys bylam a teraz mnie nie ma ..... Ale czemu ? Przecierz jestem.... istnieje.... chyba.. Eh.. jakos tak dzisiaj mam dolka, nie za duzego ale mam Dzisiaj troche malo czasu spedzilam, z moim kochanie, nie mialam czasu sie wyprzytulac do niego tak jak zawsze. Po prostu jakos czasu braklo... Ale i tak wiem, ze mnie kocha ponad zycie, ze zawsze bedzie ze mna, ze zawsze bedzie mnie wspieral i w ogole, wiec nawet kocham samo to uczucie, ze JEST. To uczucie, samo uczucie jest wspaniale. A jednak juz nie mam dolka.... :) Eh.. ja to jestem dziwna. Strasznie dziwna. Ale tylko Czasami....

WIERSZ

***

"-Pragnienie."-

Chcialabym zasnac na wieki Odejsc i niewrocic juz Zamknac zyciem zmeczone powieki I niech zostanie po mnie pyl Niech zasypie mnie kurz Niech odpocznie me cialo wzrokiem ludzi zmeczone Tyle rzeczy się chcialo Tyle zostanie niedokonczone...

"Urodzona tego i tego Zmarla dnia niespodziewanego"-

 Napis na marmurowej plycie Nie placzcie! Wy tez zakonczycie.. Wedrowke po swiecie Wspinaczke po szczycie Ja leze teraz wsrod innych cial.. Ciesze sie z tego.. A was ksiadz pociesza mowiac..

 "Bog tak chcial"

***

Od niedawna emocjonalna bylejakosc gwaltownie ewoluuje w strone jakosci. Chyba mam ochote przestac sic bac. Znow zaufac. Znow sie zblizyc.

 **** OPOWIESC ? WSPOMNIENIA? ZAL ? NIE... TO TYLKO NAMIETNOSC.......

Kocham cie - powiedzial i nagle przywarl calym soba do mnie. Poczulam cieplo na wargach. Lezalam w skupieniu. Obserwujac szeroko otwartymi oczyma falujace nieledwie kosmyki jego wlosow. I bylo cudownie wrecz super.... hmm pamietam [...] Dziś odważnie jestem Twoja. Twoja - Nie Twoja. Gdzies, w samym srodku pulsujacego, nocnego miasta, wtulajac nos w Twe plecy, prawie zasypiam, kolysana Twym oddechem. Dotykam cieplych ust. Palcem, dlonia, ustami. Kolysanie, odrealnienie. Znow brak powietrza. Ty. Ty miedzy moimi rozlozonymi nogami. Twoje cieplo. Moja odwaga. Twoje zaskoczenie. -Wydaje mi sie, ze jeszcze raz mi mignąl gdzies w zyciu. Ze go spotalam. Niestety, nie podeszlam, nie zapytalam, czy to on i czy pamięta. Szkoda. Byl w końcu wazną czastka mego zycia... *****************************************

 WARTO MU SPOJRZEC W OCZY TAK PO PROSTU, TAK ....CHOC RAZ..... :) TAKI CIEPLY KRZYK....

Raczej nie depresja ale jakas paskudna zlosliwosc we mnie siedzi. nie moge sie uspokoić i tylko szukam sobie drobiazgow ktorych moglabym sie czepiac i urzadzic solidna awanture. Nie wiem jak to moj facet wytrzymuje bo ja sama ze soba nie moge wytrzymac...

 O [K] RAZ OSTATNI...

 Ponad rok temu [K] zniknal z mojego zycia, rownie szybko i gwaltownie jak sie w nim pojawil... Nie mam do niego o nic zalu, niczego nie zaluję... Bylo milo [K] - ale dawno to bylo i juz prawie o tym zapomnialam.

Znowu jestem, .... U mnie jak zwykle wszystko po staremu, ale, w szkole idzie mi troche kiepsko. Tak  dziwnie... eeeee nie pisze o szkole mam to w dupie...