Archiwum sierpień 2003, strona 2


sie 26 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

                                      [...]

droga_do_nikad : :
sie 26 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2
PozbieraBam wreszcie to wszystko do kupy. Moe nie wszystko, bo tylko niektóre odBamki prawdy. Te waniejsze, przecie trzeba wybiera mniejsze zBo. Reszta sama mnie odnajdzie, w odpowiednim miejscu i czasie... Konkluzj moich postanowieD jest to, e bd trwa w tym "zwizku". Pasoytniczym chyba, bo na pewno nie mogBabym tego nazwa symbioz.Sama sobie si dziwi, jak mona tak si zatraca dla drugiego czBowieka, tBumic siebie w ten sposób...kocham Go, a poza tym "I tak jestem martwa..."
droga_do_nikad : :
sie 26 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Chce mi sie plakac, po prostu. Mam jakies zalamanie, psychiczne, nie wiem z kad nie wiem po co i na co ? aaaaaaa ostatnio wszystko mi sie wali, na leb :( .  I czasami sobie w ogole nie radze, calkiem sobie nie radze .... Czasami po prostu niby jest wszystko ok. I sie smieje (ale juz coraz zadziej). A czasami siadam w kacie i placze. Bo nie wyrabiam psychicznie. Ciekawa jestem czy ktos tez tak ma ????? Czy ja jestem sama, taka jedna, taka inna ? Nie wiem, moze [...] Moze....... Mowi sie trudno. I zyje sie dalej...... :) Jakby nie patrzyl. Ciekawa jestem czy to kiedys minie, jak wiatr po burzy. Czasami.......... nie mam sily nic mowic, nic robic, ani kochac, ani nienawidziec..... tylko NIC...  po prostu......... ale czy to wszystko jest takie proste ?????? Nie wiem .........

droga_do_nikad : :
sie 26 2003 nowa notka, brak naglowka......
Komentarze: 0

.............. Tesknie..........

..........................po prostu...........

........................................tylko i wylacznie............

........siedze i placze........................................

................bo nic innego mi nie pozostalo ................

....................................kocham cie mezuniu.................

droga_do_nikad : :
sie 25 2003 Dalej, to samo......
Komentarze: 0

Dalej, to samo, dalej tesknie strasznie tesknie, i mysle, o Nim. Nie jestem przyzwyczajona do takich rozstan. Musze zaczac pisac o czyms innym a nie o tym, ze tesknie bo zwariuje, a wiec : u mnie ok, nauka cos mi nie wchodzi, i w ogole, jestem jakas dziwna ostatnio, A musze to wszystko umiec, bo inaczej nie zdam :( Musze sie postarac, to jest ostatnia szansa  zeby to zaliczyc. Przeciez nie napisze do szkoly oswiadczenia o tresci  :- " Z powodow takich a nie innych nauka nie wchodzi mi do glowy " - bo to nie przejdzie, nawet nie mam co liczyc na to :( Czyli zostalo mi sie uczyc. Hmmm...

droga_do_nikad : :