Archiwum 14 grudnia 2003


gru 14 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Hmm... ostatnio, tak nie mialam, czasu na pisanie notek, ale teraz akurat mam.. Moze nie tak caly czas mam, ale.. czasami pisze po 2-3 notki dziennie, a czasami nie pisze w ogole, przez, 2 dno np... Zauwazylam, ze jak nie pisze,tak, przez dwa dni, to jakos ucieka ze mnie, wena tworcza, potem musze czekac az wroci do mnie, I potem wraca, i probuje cosik pisac, tak jak teraz :P I szczerze powiem, ze nie wiem jak mi to wychodzi. Ale chyba nie najgorzej, tak mi sie bynajmniej wydaje....

 

droga_do_nikad : :
gru 14 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0
CHCĘ, ABY TA DZISIEJSZA NOTKA, BYLA WYJATKOWA, ABY ROZNILA, SIE OD WSZYSTKICH POZOSTALYCH. ABY BYLA, TAKA FAJNA.. A PRZEDEWSZYSTKIM, ZEBY BYLO WIDAC, ZE MAM DOBRY HUMOR A NIE DOLA JAK TO CZASAMI BYWA ZE MNA. : O) ALE DZISIAJ DOLA NIE MAM :O) MOJE KOCHANIE MI HUMOR POPRAWILO, I TAK MI TEN HUMOR ZOSTAL, DO TERAZ... I BARDZO SIE CIESZE. MOJE KOCHANIE, NIGDY JESZCZE NIE ZEPSULO, MI HUMORU, ZAWSZE MI GO POPRAWIA.. I ZAWSZE WIE JAK.. JEST PO PROSTU CUDOWNY, CUDOWNY, I KOCHANY.. :O) TAK PO PROSTU...NO ON JEST KOCHANY TAK PO PROSTU, ZA NIC.. PO PROSTU.. A MOZE ZA TO, ZE JEST, ZE MNIE KOCHA, ZE TAK WSPANIALE CALUJE, (I NIE TYLKO.. ) I W OGOLE ? JA SLYSZALM, ZE LUDZI SIE KOCHA, ZA NIC.... ALE JEDNAK, ZAWSZE ZA COS.. CHOLERA, JAK TO JEST ?? EH.. SAMA JUZ NIE WIEM, JUZ SIE SAMA POGUBILAM.. IDE SOBIE JUTRO TEZ COS NAPISZE
droga_do_nikad : :
gru 14 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

A u mnie tak ja bylo... Bez zmian.. Z moim facetem w koncu jest wszystko ok..Wreszcie gadamy jak czlowiek z czlowiekiem.. A dluuugoo musialam na to czekac. Ale wreszcie !!! No... A tak po za tym mam duzo nauki, szlag mnie trafia, oceny musze poprawiac, a mi sie nie chce..Ale ja zawsze sobie dam rady, tu sie cos sciagnie na sprawdzianie, tu sie posciemnia i zawsze jakos to jest... A jak narazie wszystko jest ok. Tylko mam troche matme, zawalona... al znajac mnie to poprawie... A nie chce mi sie pisac o tej szkole.... :o) Doszlam do wniosku, ze mam super tego mojego faceta, . Bo jakby nie bylo ostatnio to zawsze sie dogadamy. Zawsze albo pojdziemy na kompromis, albo co lepsze w ogole sie nie klocimy... :o) To sie nazywa miec superowego faceta, naprawde superowego... Dzisiaj mi sie kompletnie nic robic nie chce.... Mam takiego lenia dzisiaj .... strasznego.... ale nie jest zle.... daje rady...                                                               Wczoraj z moim kochanie, przesiedzielismy caly dzien... w domciu, i bylo fajnie, a z reszta taka pogoda, ze sie wychodzic, nie chce. Tak zimno.. brrrr...... nawet teraz mi zimno... brrrr Ale nie jest jeszcze az tak bardzo bardzo, zimno, jak moze byc i chyba bedzie.. Zastanawiam sie czemu czas musi, leciec.. Czemu jak sa jakies dobre chwile, to nie pozostaja na zawsze ??? Czemu wszystko kiedys sie, konczy ??? Eh....

droga_do_nikad : :