Archiwum 10 października 2003


paź 10 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Wszystkiego i niczego ciag dalszy. Eh, jakie to wszystko trudne, . Mowisz komus o czyms co Cie boli, co zrobilas, zle przyznajesz sie do bledu to jest jeszcze gorzej. To po co w ogole mowic ? Moze zyc calkiem osobno, jak ludzie ktorzy sie praktycznie nie znaja, a moze mijac sie tak po prostu na ulicy, mowic, o rzeczach, nie majacych nic wspolnego z zwiazkiem, nie mowic, o prawdziwych uczuciach. A moze udawac ze jest dobrze, i za zawsze tak bylo ? Nie . jak tak nie chce..... No to jak ja mam zyc, a jak mam z Nim zyc ?  

droga_do_nikad : :