Nie pisalam troche z powodu : BRAKU CZASU musialam uporzadkowac swoje pewne sprawy, A dzisiaj ? dzisiaj wzielo mnie na myslenie o moim bylym chlopaku, facecie, huju, ktory byl dla mnie (niby) spoko, a wyrzadzil mi wielka krzywde ktora, odczuwam dopiero, teraz. Dopiero teraz rozumiem, jak wiele zlego mi zrobil. A wszyscy mowili mi o tym wczesniej, ale ja tego nie rozumialam, ja zawsze bylam po jego stronie, zawsze wiedzialam lepiej, a teraz dopiero to odczuwam, teraz juz wiem jak TO bylo. Ale chyba kazdy popelnia bledy i sie uczy na nich. Ale takich bledow juz nie bede popelniac, Mam teraz faceta, na stale, bardzo go kocham i chce zawsze byc tylko z nim, a co najwazniejsze to to , ZE ON CZUJE DO MNIE TO SAMO CO JA DO NIEGO, ZE TO MILOSC ODWAZEMNIONA. Bardzo sie ciesze z tego. To jest ta prawdziwa milosc. :O) Ta o ktorej marzylam....