Archiwum 26 września 2003


wrz 26 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Jeszcze nastepna notka, wczoraj nie pisalam bo nie mialam czasu i bylam zmeczona, ale dzisiaj powinnam wiecej napisac. Czekam sobie teraz na mojego faceta, mamy isc do parku, i jak na razie go nie widze... Eh, stesknilam sie juz. Z reszta ja zawsze tak tesknie, u mnie to juz normalne. Zawsze tak tesknie, zawsze, potrefeie, nawet teskniec 15 minut po jego wyjsciu :((  Tak tesknic jak bym go nie widziala kupe czasu. Co to jest ? milosc ? przyzwyczajenie ? czy potrzeba akceptacji ? Sama nie wiem, ale powiem szczerze, ze mnie to zastanawia, taka tesknota :o) Ale jako uczucie to jest przyjemne.

 *** Dzisiaj bylam strasznie zazdrosna o mojego faceta, jak nigdy, i nie wiem czemu. Czasami mam takie dni :) To chyba dobrze...........

droga_do_nikad : :
wrz 26 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0
Eh, dzisiaj mam jakis dziwny dzien, nie wiem czemu, ale... jest dziwny. Smutno mi jakos tak od rana, nie wiem, czemu,. Ale to nieistotne, naprawde nieistotne, ale ciesze sie, ze mam super, faceta, ze mnie kocha, itd. Eh, w szkole jak w szkole, idzie mi normalnie, czyli srednio powiedzmy, .. A teraz jestem spiaca...i ide spac., jutro cos napisze.
droga_do_nikad : :