Archiwum 06 września 2003


wrz 06 2003 Bez tytułu
Komentarze: 5

To jest moja ,:   101   notka na tym blogu, mialam kiedys inne blogi, ale, nigdzie nie mialam, jeszcze tak duzo wpisow, wszedzie mialam, po 20, 30, a raz mi sie zdarzylo, 78  i to byl koniec bloga. A ogolnie moja historia, z blogami byla taka, ze szablon mi sie nie spodobal, probowalam go zmienic i skasowalo mi szablon, albo notki, i wtedy zaczynalam, od poczatku, a teraz, to mam tego bloga i nie zamierzam go zmieniac :)  ........

Jestem juz po nauce dzisiaj nie mam sily na nim, i w ogole ide zaraz spac, pa pozdrawiam : dzieki za wszelkie komentarze. paps..........

droga_do_nikad : :
wrz 06 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Czesc, Wam !!

Mam chwile czasu wiec pisze. Pouczylam sie troche, bylam na spacerze, i w ogole bylo syper:) Ale jak narazie nie narzekam na brak nauki:)

droga_do_nikad : :
wrz 06 2003 Bez tytułu
Komentarze: 3

Hmm...... ucze sie, ucze sie i nic innego, musze zdac ta poprawke.... ale mozg mi sie juz lasuje powoli :((( Ale na szczescie juz mnie zoladek nie boli tak jak wczoraj :) pozdrawiam P>S jak znajde chwile czasu to jeszcze cos napisze *** 

droga_do_nikad : :
wrz 06 2003 Bez tytułu
Komentarze: 3
Lubie pisac bloga, akurat tego bloga, bo moj facet tu nie zaglada, i moge pisac wszystko co mi sie podoba i co mi sie nie podoba. Moge pisac o nim, i nie tylko o nim, strasznie sie ciesze z tego, jestem happy. Ogolnie mowiac jestem, szczesliwa, w tym zwiazku, ale jakby nie bylo, to czasami mamy, zle i dibre, dni, no ale, chyba zawsze tak jest, i zawsze tak bylo. Ale o to chodzi w zwiazku, Chyba kazdy zwiazek tak wyglada. Teraz ostatnio z reszta czesto mamy trudne dni, trudne okresy, ze sie klocimy, ze wszystko nie jest tak jak byc powinni Ale mam nadzieje, ze wszystko bedzie w normie, (tylko kiedy ?) tego chyba nikt nie wie, kiedy, ale na to potrzeba czasu. Jestesmy razem okolo poltora roku, i jeszcze chyba docieramy do siebie, ale czy poltora roku to nie za dlugo? Hmm... moze nie, ale moze lepiej teraz dotrzec do siebie, zeby potem bylo latwiej. :) Chyba tak....Mialam kiedys innych chlopakow, i powiem szczerze, ze nigdy nie wiedzialam co to jest, szczescie w zwiazku, ale teraz juz wiem. I to szczescie jest wspaniale, . Tak jak on jest wspanialy. Ostatnio czesto mam doly, nie takie moze wielkie, ale mam , ale nigdy nie mam dola, z jego powodu. Bo zawsze jak cos, sie pieprzy miedzy nami, to przewaznie z mojej winy, bo ja mam trudny charakter, i ze mna sie, dziwnie zyje. Eh... ale trzeba to przejsc teraz zeby kiedys bylo dobrze. Teraz aktualnie czeka mnie egzamin, poprawkowy z matematyki, a strasznie sie denerwuje i wszystko odbija sie na nim, czasami sie odbija-  czasami nie, ale nawet jak sie odbija to to jest moja wina. Musze to przemyslec..      Koncze ta notke, moze napisze cos potem, ... pa
droga_do_nikad : :