Zauwazylam, jak pewne, rzeczy w czlowieku sie zmieniaja, mam przyklad na sobie. Z reszta wszystko sie zmienia. Po koleji. Najlepsze jest to, ze milosc sie nie zmienia. Ze jest wciaz taka sama. Ze osoba ktora kocham, tez sie nie zmienia. Z tego wszystkiego, to w koncu ja sie najbardziej zmieniam... Moze nie tak szybko, ale tez sie zmieniam. :o) Wczorajszy dzien, byl nawet fajny, ytylko zapomnialam, o jednej rzeczy i w ogole, a czasami to mam wszystkiego dosc. Ale nie jest zle. POstaram sie nie narzekac. Chociarz czasami trzeba ponarzekac. Dzisiaj jest taki dziwny dzien, nie wiem czemu, Czytalam, ze kazdy zwiazek po pewnym czasie, jest popieprzony. Hmm... a moj. ??? nie wiem.. Jak bym wiedziala co wskazuje na to, ze zwiazek jest popieprzony, to bym wiedziala czy moj tez,... :o) .. smutno, mi troche, bo mi mojego faceta brakuje, no ale..Bo tak wczoraj sie z nim krotko widzialam, no ale... ok !! przezyje...
Dodaj komentarz