gru 15 2003

Bez tytułu


Komentarze: 0
Zab mnie boli...., tak troche, bo tak troche, ale go czuje, ten taki bol, nie bardzo boli, na szczescie,.. ale potem sobie wezme tabletke, przeciwbolowa, i bedzie ok. Nie biore duzo tabletek, bo czasami to nawet od jednej tabletki boli, mnie watroba, kiedys mialam, z tym problemy.. Eh....Jakos trzeba przezyc..innego wyjscia nie mam.... Pisze sobie, meila do mojego kochanie, ale szczerze nie wiem, co napisac. Nie weim, dochodze, do wniosku, ze widze sie z nim codziennie, duzo rozmawiamy, na nasz temat i w ogole, i nie mam mu oczym pisac, bo on wszystko wiem, no ale zawsze mozna w meilu , napisac co sie czuje danej chwili, co sie mysli, co sie mysli o danej osobie, mozna pisac o wszystkim.. i to tez jest fajne :o)..... I chyba dlatego polubie, pisanie meili do niego... Ale opisywac moje uczucia w danej chwili ?? Hmm... czasami, mam mysli 1000 na minute, i nie wiem oczym mysle, od czego zaczac, a tym bardziej o czym pisac.. Mi jest w ogole trudno pisac o tym co czuje, zawsze bylo mi trudno o tym pisac, ale ostatnio jakos to polubilam. Bo jak o czyms napisze to przestaje o tym myslec to mnie tak nie dreczy, nie meczy, i czasami nawet podchodze, do... tego z dystansem, i znajduje rozwiazanie. Nie zawsze jest to rozwiazanie, ktore wychodzi mi na dobre, no ale zawsze jakies jest, i to sie liczy.. Liczy sie to, ze mam akurat ochote z tym cos zrobic.... :o) A nie zostawiac to tak, bez rozwiazanie, bez niczego... Przestalam, pisac wiersze, ..nie wiem, czemu, zawsze cos pisalam, a teraz jakos nie umiem, tych wierszy pisac nic mi sie w nich nie uklada, a jak napisze to sie kupy nie trzymaja sa takie inne, dziwne, a wrecz beznadziejne... Mam czasami ochote krzyczec, ale brakuje mi sily, czasami chce to wszystko wykrzyczec, wszystko co mnie.. boli.......
droga_do_nikad : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz