Ideal? Hmm.. Czy Tomek to ideal? Chyba, tak. Chociarz zawsze sadzilam, ze ideal, zyje tylko w wyobrazni, ze mozna sobie go tylko wyobrazic, wyobrazic, ze jest ze mna kolo mnie, a jednak... A , ostatnio mam, po prostu, dola za dole, nie wiem, czemu, i nie wiem co sie ze mna dzieje. Ostatnio, zaczelam, uwazac, ze jestem brzydka, ze nic soba nie reprezentuje, ze to ze tamto, i nie wiem co moj facet we mnie widzi.... Ale to mi przejdzie, napewno, przejdzie juz nie raz tak mialam , nie raz tak myslalam, i jakos ... Nie jest mi za lekko, z tym jak mysle, o sobie i co mysle, ale.... chyba tak musi byc. Coraz czesciej, zrazam sie do ludzi, i coraz czesciej przekonuje, sie jacy sa, i czasami wole, nie miec nikogo, niz jedna osoba, ktora...... no wlasnie, (to zostawie sobie) Smutno, mi, ale jak moj facet przyjdzie, to od razu mi sie lepiej, zrobi, on zawsze mi poprawia humor :) Zawsze, On jest po prostu wspaniay.... Zawsze byl....... Czuje, ze cos przegapilam w swoim zyciu, tylko nie wiem,...co Co moglam przegapic ?????? I kiedy ??? Moze naprawde, cos przegapilam, czegos niezauwazylam, cos mi ucieklo... cos .. moze przeszlam, obojetnie kolo czegos, czegos co bylo by teraz wazne dla mnie. Nie wiem,...wszystko jest mozliwe.. Moze to ja o czyms zapomnialam ??? Zastanawiam sie czy da sie to wszystko naprawic.. czy nie ? Czy jest jeszcze jakies wyjscie dla mnie z tego ? Czy.... zawsze...bedzie tak jak jest. Ja nawet teraz nie wiem, o co mi dokladnie chodzi.... Zle sie czuje, i psychicznie i fizycznie, ... chyba nikt mnie nie rozumie, chociarz czy w ogole mnie kiedys ktos rozumial, ????? Czy teraz ktos mnie rozumie ? Eh.... Chcialabym miec duzy, dom, z ogromnym basenem, i miec w nim delfina... Strasznie o tym marze. Nie wiem, czemu ale strasznie lubie delfiny. Raz widzialam, delfiny na zywo, ale tylko w delfinarium, i od tego czasu jestem zakochana w delfinach. Ale naprawde one mi sie podobaja. Wedlug mnie sa, takim odzwierciedleniem spokoju, i wolnosci. Ale i tak nie bede miala delfina i tak... :o(
Dodaj komentarz