wrz 04 2003

Bez tytułu


Komentarze: 0

Eh, Mysle, o szkole, o Moim Kochanie, i o wszystkim innym, i mam 1000 mysli , na minute. Juz nie wyrabiam, po za tym cos jeszcze mam chyba ze zdrowiem, bo cos mi sie dzieje. Jestem slaba i w ogole. A po za tym zeby bylo smieszniej czeka mnie jeszcze ta poprawka z matmy. Mam ostatnio same, narwy a myslalam, ze wypoczne na tych wakacjach, a tu nic, jest jeszcze gorzej niz bylo. Ale chyba tak juz musi byc :(((

A NA POPRAWIENIE HUMORU ZNALAZLAM SUPER WIESZRZ :

*******

Samotnosc. Potepienie lub blogoslawienstwo. Kazda chwila moze smakowac na wiele sposobow. Czekałem. Duchy wokoł mnie wedrowały, zajete swoimi sprawami. Nie zwracaly uwagi na zywego... ponoc zywego. W ich swiecie nie istnialem, jak wiec mogly mnie widziec? Ludzie trcali mnie. Nieumyslnie, nie patrzyli na mnie. Przechodzili przeze mnie mowili patrzac na przestrzal. Przeze mnie, mimo mnie... Czekalem. Na znak od Niej. Miala pojawic sie i odpowiedzieć mi na moje pytania. Mijal czas. Nie nadeszła. Nawet smierc mna pogardzila.

*********

wiersz pochodzi z bloga, www.pornogothic.blog.pl

droga_do_nikad : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz