sie 30 2003

Bez tytułu


Komentarze: 0
Hmm.. Teraz to bedzie dluzsza notka, napewno.. :) Co do notki, poprzedniej, to .. dalej sie zle z tym czuje. Bo po prostu mnie wkurzy, i to powaznie i nie zamierzam sie z tym, kryc. O zesz kurwa mac, ale tak mi cisnienia nikt dawno nie podniosl.... No ale.... powinnam wybaczyc ? chyba tak.... A moze nie ? I dac mu nauczke? Nie wiem, niech po prostu to przemysli. Niby tak mu na mnie zalezy a czasami robi takie sceny, wali takimi tekstami, ze szok. A po za tym wszystko odbija sie na mnie. Ja tez przezywam to, ze nie jestesmy, razem teraz. Ze jestem daleko od Niego, bo w koncu, jak mam nie przezywac. Wiadomo ze chcialabym z nim byc teraz, ale... nie wyrzywam sie na nim. Nawet nie pisze o tym jak bardzo tesknie. Jak z nim rozmawiam, na necie, to.... sie strasznie wqurwiam, ze nie jestem teraz obok niego, ze nie moge sie do niego przytulic, ze nie moge go pocalowac, a nawet nie moge mu spojrzec w oczy. Mi tez jest ciezko strasznie ciezko. Nie lubie, rozstan... Jakos tak mi nie podchodza. No ale co zrobie ???? Nic, nie zrobie.. Musze wytrzymac. Jakos wytrzymac..... Chcialam, zeby zadzwonil do mnie, dzisiaj, powiedzial, ze cos wykombinuje, ale jakos mi sie nie wydaje..... Ale moze.... Wczoraj przez tel, tez nie moglam sie z nim dogadac, przez net, tez...... a ja juz nie wiem, co sie z nim dzieje, czy mu szajba wali, czy z tesknoty, nie wiem, Ale wiem, ze go kocham.. I zawsze bede kochac Napisalam mu meila na temat jego tekstow do mnie. I zastanawiam sie czy nie byl on za ostry. Czy za ostro nie napisalam... Hmmmm.... Ale moze jak tak napisze to trafi do niego, i zrozumie pewne sprawy. Moze zrozumie , ze jestem tylko czlowiekiem, i ze tez mam uczucia, i ze nie lubie jak ktos sie mnie czepia, i mowi mi, co mam robic.. Bo mnie to naprawde wkurza... :) ....... Kocham tego faceta, ...... po prostu. I nie chce go stracic, ....
droga_do_nikad : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz