gru 02 2003

Bez tytułu


Komentarze: 3
Czasami nie rozumiem swojego faceta, chyba tak jest czasami. A jezeli tak nie jest to co ? Ze mna jest cos nie tak ? Czasami go naprawde nie rozumiem, nie wiem o co mu chodzi, nie potrafie, sie z nim dogadac, nie potrafie, powiedziec tego co czuje, a czasami nawet nie potrafie, go sluchac . moze to jest normalne czasami.... moze... czasami jest mi strasznie ciezko.... Nie rozumiem, go nie wiem oc oc mu chodzi.... Prawie nigdy mu o tym nie mowie, bo nie chce, robic tak zeby bylo jeszcze gorzej... Chcialabym z nim zawsze sie dogadywac, zawsze miec z nim wspolny jezyk, zawsze wiedziec , co robic jak robic, po co robic, by bylo dobrze. Ale nie zawsze wychodzi, to czego akurat chce... Szkoda, ze tak nie da sie pstryknac, i wszystko ok... Eh.. nie da sie niestety... Wszystko musze sama, Wszystko jest takie dziwne, trudne, wydaje mi sie takie niedostepne dla mnie. Dochodze do wniosku, ze kiedys miedzy nami, musi byc wszystko ok. Ze kiedys przyjdzie taki czas, ze .. wszystko bedzie ok, ze nie bedziemy sie klocic, ze zawsze bedzie tak fajnie, tak super..... Ale kiedy to bedzie ? Moze za niedlugo, jak sobie wszystko wyjasnimy - mam nadzieje...
droga_do_nikad : :
03 grudnia 2003, 19:52
O Chwasciku, znowu sie spotykamy... ;) A to jest to co chciala wiedziec wlascicielka tego bloga- 2835788
03 grudnia 2003, 11:31
Dobrze, że masz jeszcze nadzieję - zawsze trzeba mieć... Nigdy nie wiesz czy Twoje jutro nie będzie lepsze niż minione życie... Zapraszam kiedyś do mnie
03 grudnia 2003, 09:11
Nie sadze ze z Toba jest cos nie tak. Czasami tak bywa, ze sie nie potrafimy dogadac, zrozumiec, ale nie znaczy to ze jest cos nie tak...takie po prostu jest zycie. Potrzeba czasu, zeby sie rozumiec, potrafic o wszystkim rozmawiac...zycze Tobie, Wam, zeby bylo ok i to juz wkrótce. Pozdrawiam:*pa

Dodaj komentarz